Проснулся рано утром, на улице пасмурно, солнце не видно. Завтракал в тишине, видно соседи ещё высыпались после рабочей недели. Собрал вещи и выехал на предигровую тренировку. По дороге на стадион решил выпить кофе, чтоб окончательно проснуться. Заехал на заправку вблизи стадиона, а там за столиками уже сидели несколько ребят из команды. Все в хорошем настроение читали газеты и шутили на разные темы. В шутливой форме было предложено провести традиционную установку на тренировку прямо в кафе, все-таки почти полкоманды сидели за столиками. Позже все выехали на стадион, готовиться к матчу против «ЛКСа» Лодж. Выйдя на поле, тренер подметил, что сегодня погода очень даже подходящая для игры, но завтра будет иначе. Прогнозируют высокую температуру, которая ни в коем случая не может нам помешать показать нашу игру и добиться победы! Уверен, что с тренером согласен каждый из нас, и каждый готов побеждать в трёх оставшихся матчах при любых обстоятельствах.
Тренировка была достаточно короткой: разминка, «квадратики» и пару стандартных положений. В конце осталось пару минут на индивидуальные упражнения. Позже был обед, на котором я узнал исход матча между сборной Молдову и Польши по регби, который проходил в Кишинёве. К сожалению, в последней минуте Польша вырвала победу 30-28. А я в свою очередь проиграл пари против нашего тренера по физ. подготовке. Придется на следующую тренировку принести десерт для всей команды… Обидно, досадно, но ладно, ладно, ладно… :)
А обидно было в среду, когда Мишель Платини огласил города, которые будут принимать ЕВРО 2012. К удивлению и досаде многих краковских функционеров и простых болельщиков, Кракова в этом списке нет. Мы всей командой находились в зале, где был установлен телемост с Бухарестом (там находился Платини) и другими польскими и украинскими городами, кандидатами на провидение матчей ЕВРО. Когда стало ясно, что Краков вне игры, в зале почувствовалось большое разочарование. А на пресс конференции президент города не скрывал недовольство такому решению. Женщина, отвечающая за подготовку Кракова к ЕВРО, чуть не плакала в микрофон, но при этом обещала довести начатые проекты до конца.
Для нас, футболистов «Вислы», это решение может, и не было таким важным. Конечно, мы обрадовались бы, если Краков попал бы в список городов принимающих игры ЕВРО. Но мы сильно не расстроились этому решению, ведь мы отвечаем совсем за другие вещи. А где будут проходить матчи ЕВРО для нас это не жизненно важный вопрос. Другое дело краковские болельщики, функционеры, управляющие города и люди, которые готовили Краков к этому футбольному празднику. Однозначно они все заслужили принимать в своём городе матчи ЕВРО! Заслужили встретить у себя лучшие сборные Европы! Заслужили наслаждаться футболом высшего уровня! Уверен, что этими людьми был проделан огромный оббьем работ. И на сегодняшний день Краков является самым подготовленным городом к ЕВРО 2012. Но к сожалению праздник будет на другой улице. :(
4 года назад маленький австрийский город Клагенфурт получил право провести у себя 3 матча ЕВРО 2008. В то время я жил и играл в этом городе, и очень хорошо помню реакцию населения этого города на то решение. Большинство было против! Люди предлагали не тратить деньги на строительство стадиона, а направить эти средства на развитие чего-нибудь другого. Радовались считанные люди и функционеры. Преданности к футболу в этом городе я не почувствовал. А подтверждением этому послужило само ЕВРО 2008. Я посетил 2 игры чемпионата Европы на «HYPO Group» Арене в Клагенфурте. Атмосфера на обоих матчах была просто фантастическая. Но это в большой степени благодаря польским и хорватским болельщикам, которые просто не дали никаких шансов болельщикам сборной Германии проявить себя. В самом городе за атмосферу также отвечали фанаты сборных Польши и Хорватии. А большинство жителей Клагенфурта просто выехали из города на каникулы. Это было видно по большому количеству спущенных жалюзей на окнах домов и малому количеству машин на дорогах. В местных газетах я также никакой эйфорий не заметил, наоборот, в глаза бросались артикулы с пессимистическими прогнозами о том, сколько машин будут украдено, сколько окон и витрин будут разбито и так далее… Но в любом случае все прошло отлично. И никаких страшных последствий у города не было.
Если сравнить подход к проведению ЕВРО, со стороны функционеров, болельщиков и простых людей, в Клагенфурте и Кракове, то однозначно, что население Кракова намного «футбольнее». Люди в Кракове обожают футбол, и они очень преданы именно футболу, а не только клубам! И как это не было бы обидно, на матчи ЕВРО 2012 им придется выезжать на стадионы других городов. Единственное, чего бы хотелось в такой ситуации, чтоб власти города и дальше инвестировали деньги в развитие спорта и спортивной инфраструктуры в городе. Улучшаться нужно всегда, а ни только для определенного мероприятия.
Вот и мы подъезжаем к Лоджи, сегодня нас ждёт ещё тактическое занятие, которое поможет нам улучшить определенные наши взаимодействия на поле. А завтра будем стараться показать лучшую нашу игру в этом сезоне и конечно, будем играть только на победу!
P.S.: Сегодня болею за Нелли Чобану! Желаю ей как можно лучше исполнить свою песню и выиграть конкурс Eurovision 2009!!!
Przykro, nieprzyjemnie...
Przebudziłem się wcześnie rano, na ulicy pochmurno, nie widać słońca. Śniadanie zjadłem w ciszy, widocznie sąsiedzi jeszcze się wysypiają po tygodniu pracy. Zebrałem rzeczy i wyjechałem na przedmeczowy trening. Po drodze na stadion postanowiłem wypić kawę, aby rozbudzić się do końca. Podjechałem na stację w pobliżu stadionu, a tam przy stolikach już siedziało kilku chłopaków z drużyny. Wszyscy w dobrych nastrojach czytali gazety i żartowali na różne tematy. W żartach zaproponowano przeniesienie tradycyjnej odprawy treningowej wprost do kawiarni, w końcu niemal pół drużyny siedziało przy stolikach. Później wszyscy wyjechali na stadion, przygotowywać się do meczu z ŁKS-em Łódź. Wychodząc na boisko, trener zauważył, że dzisiaj pogoda jest bardzo sprzyjająca do grania, ale jutro będzie inaczej. Prognozowana jest wysoka temperatura, jaka jednak w żadnym razie nie może nam przeszkodzić w pokazaniu się i wywalczeniu zwycięstwa! Zapewniam, że z trenerem zgadza się każdy z nas i każdy jest gotów zwyciężać w pozostałych trzech meczach, we wszelkich okolicznościach.
Trening był dość krótki: rozgrzewka, gra „w dziada” i kilka stałych fragmentów. Na koniec zostało parę minut na ćwiczenia indywidualne. Później był obiad, na którym poznałem wynik meczu w rugby między reprezentacją Mołdawii i Polski, który odbywał się w Kiszyniowie. Niestety, w ostatniej minucie Polska wyrwała zwycięstwo 30:28. A ja z kolei przegrałem zakład z naszym trenerem przygotowania fizycznego. Przyjdzie mi na następny trening przynieść deser dla całej drużyny… Przykro, nieprzyjemnie, ale dobrze, dobrze, niech tak będzie… :)
A przykro było w środę, gdy Michel Platini ogłosił miasta, które będą gościć EURO 2012. Ku zdziwieniu i niezadowoleniu wielu krakowskich działaczy i zwykłych kibiców, Kraków nie znalazł się na tej liście. My całą drużyną znaleźliśmy się w sali, w której odbywała się transmisja telewizyjna z Bukaresztu (tam znajdował się Platini) i innych polskich oraz ukraińskich miast, które kandydowały na gospodarzy meczów EURO. Kiedy stało się jasnym, że Kraków wypadł z gry, w Sali dało się odczuć wielkie rozczarowanie. A na konferencji prasowej wiceprezydent miasta nie ukrywał niezadowolenia z tej decyzji. Kobieta odpowiadająca za przygotowanie Krakowa do EURO niemal płakała do mikrofonu, ale przy tym obiecała doprowadzić do końca rozpoczęte projekty.
Dla nas, piłkarzy Wisły, ta decyzja może nawet nie była taka ważna. Oczywiście ucieszylibyśmy się, gdyby Kraków trafił na listę miast organizujących mecze EURO. Ale mocno nie zasmuciliśmy się tą decyzją, przecież my odpowiadamy za zupełnie inne rzeczy. A kwestia tego, gdzie będą odbywać się mecze EURO, nie jest najważniejsza w naszym życiu. Inna sprawa krakowscy kibice, urzędnicy, władze miasta i ludzie, którzy przygotowywali Kraków do tego piłkarskiego święta. Oni wszyscy bezsprzecznie zasłużyli na organizowanie w swoim mieście meczów EURO! Zasłużyli na goszczenie u siebie najlepszych reprezentacji Europy! Zasłużyli na rozkoszowanie się futbolem na najwyższym poziomie! Jestem pewien, że ci ludzie wykonali ogromną pracę. I na dzień dzisiejszy Kraków jawi się jako miasto najlepiej przygotowane do EURO 2012. Ale niestety święta będą na innych ulicach. :(
4 lata temu maleńkie, austriackie miasto Klagenfurt otrzymało prawo przeprowadzenia u siebie 3 meczów EURO 2008. W tym czasie żyłem i grałem w tym mieście, i bardzo dobrze pamiętam reakcję jego mieszkańców na tę decyzję. Większość była przeciwna! Ludzie proponowali, aby nie tracić pieniędzy na budowę stadionu, lecz przeznaczyć te środki na rozwój czegokolwiek innego. Cieszyli się urzędnicy i garść innych osób. Nie poczułem w tym mieście przywiązania do futbolu. A potwierdzeniem tego było samo EURO 2008. Byłem świadkiem 2 meczów mistrzostw Europy na Hypo Group Arena w Klagenfurcie. Atmosfera na obu meczach była wprost fantastyczna. Ale to w znacznym stopniu dzięki polskim i chorwackim kibicom, którzy swym dopingiem po prostu nie dali żadnych szans kibicom reprezentacji Niemiec. Za atmosferę w samym mieście także odpowiadali sympatycy reprezentacji Polski i Chorwacji. A większość mieszkańców Klagenfurtu po prostu wyjechała z miasta na wakacje. Było to widać po wielkiej ilości opuszczonych żaluzji w oknach domów i małej ilości samochodów na drogach. W miejscowych gazetach także nie zauważyłem żadnej euforii, przeciwnie, w oczy rzucały się artykuły z pesymistycznymi prognozami na temat tego ile samochodów zostanie skradzionych, ile okien i witryn sklepowych zostanie wybitych, i tak dalej… Jednak wszystko przeszło wyśmienicie i miasto nie poniosło żadnych wielkich strat.
Gdyby porównać podejście do przeprowadzania EURO ze strony urzędników, kibiców oraz zwykłych ludzi, w Klagenfurcie i w Krakowie, to mieszkańcy Krakowa są zdecydowanie bardziej „piłkarscy”. Ludzie w Krakowie uwielbiają futbol i są bardzo oddani właśnie piłce nożnej, a nie tylko klubom! Ale jakby to nie było przykre, na mecze EURO 2012 przyjdzie im wyjeżdżać na stadiony innych miast. Jedyne, czego chciałoby się w takiej sytuacji, to, aby władze miasta nadal inwestowały pieniądze w rozwój sportu i infrastruktury sportowej w mieście. Poprawiać trzeba się zawsze, a nie tylko przy okazji pewnej imprezy.
I tak oto dojeżdżamy do Łodzi, dzisiaj czekają nas jeszcze zajęcia taktyczne, które pomogą nam w ustaleniu jak najlepiej współpracować na boisku. A jutro będziemy starali się pokazać naszą najlepszą grę w tym sezonie i oczywiście będziemy grać tylko o zwycięstwo!
P.S.: Dzisiaj kibicuję Nelly Ciobanu! Życzę jej, aby jak najlepiej wykonała swą piosenkę i wygrała konkurs Eurowizja 2009!!!
hahaha deser :)) Nastepnym razem lepiej uwazaj o co sie zakladasz:))
ОтветитьУдалитьJutro dajcie z siebie wszytko, choc wiem ze tak bedzie..!! Bo wszyscy wierzymy w to mistrzostwo!!
Powodzenia Ilie!!:)
Trzymama z Toba kciuki za nia ;))
A.
you're such a great writer, Cebi:)
ОтветитьУдалитьgood luck!
Ilie, polscy rugbiści pokonali dziś Mołdawię 30-28 :)
ОтветитьУдалить